W dniu 17 kwietnia, blisko 150 rezerwistów przekroczyło mury 15 Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia, w celu odbycia krótkotrwałego szkolenia i ćwiczeń wojskowych w pododdziałach logistycznych.

Wojsko przypomniało o sobie nie tylko panom. Męskie szeregi zasiliły również przedstawicielki płci pięknej. Wśród nich znalazła się pani kpr. Barbara Andrzejewska – odczuwam stres, spowodowany wejściem w nieznane środowisko. Mimo to nastawienie mam pozytywne- zwierza się. Pani Barbara ukończyła w Łodzi kurs podoficerski i jak mówi, w wojsku czuje się świetnie. Mimo to nie zamierza wiązać z nim swojego życia. St. szer. Cezary Majkowski ze Zduńskiej Woli, swój pobyt w sieradzkiej jednostce traktuje jak nową przygodę, choć przyznaje, że już zaczyna tęsknić za rodziną – najlepiej czuję się w domu – mówi.

Pierwszy dzień minął rezerwistom na dopełnianiu formalności i zapoznawaniu się z nowym otoczeniem. Otrzymali broń, ekwipunek i przywdziali mundury. Przypomniano im również o obowiązkach na zajmowanych stanowiskach służbowych. Kolejne trzy dni ćwiczeń, to czas przeznaczony na zgrywanie i doskonalenie umiejętności logistycznego zabezpieczenia działań wojsk.